Babeczki gruszkowe z melasą i twarogiem
Oceń:
(0 głosów)
- Trudność: łatwe
- Czas: do 30 minut
- Porcje: 5-6 os.
- Odsłony: 1991
Składniki:
- 300 g twarogu sernikowego
- 6 szt. gwieździstego anyżu do dekoracji
- 4 gruszki
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki cukru pudru
- 0,5 łyżeczki ekstraktu waniliowego
- Ciasto:
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżki melasy trzcinowej
- 2 jajka
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szklanka mleka 2%
- 1 łyżeczka mielonej czekolady
- 1 łyżka cukru pudru
- 1 łyżka oleju
- 0,5 łyżeczki soli
Opis przygotowania:
Gruszki umyć, osączyć z wody, obrać ze skóry, pozbawić gniazd nasiennych, a miąższ pokroić w cienkie plastry i przełożyć do miski. Masło stopić na rozgrzanej patelni, wymieszać go z ekstraktem waniliowym ściągnąć z ognia, przelać do pokrojonych wcześniej gruszek, posypać 1 łyżką cukru pudru i dokładnie wymieszać. Twaróg sernikowy wymieszać z 1 łyżką cukru pudru. Następnie wymieszane składniki z gruszkami oraz wymieszany twaróg włożyć na 30 minut do lodówki.
Przygotować ciasto: mąkę przesypać do miski i wymieszać z proszkiem do pieczenia, szczyptą soli, czekoladą mieloną i cukrem pudrem. Wlać do tego mleko, dodać melasę, wbić jajka, wlać olej i całość zmiksować mikserem na jednolitą masę. Przełożyć ją do papilotek, wstawić do piekarnika rozgrzanego do 185°C stopni i piec na rumiany kolor. Gotowe wyciągnąć z piekarnika oraz papilotek, przełożyć na talerz i przestudzić.
Na przestudzone ciasto nałożyć składniki z twarogiem, gruszkami i wszystko udekorować anyżem gwieździstym.
Przygotować ciasto: mąkę przesypać do miski i wymieszać z proszkiem do pieczenia, szczyptą soli, czekoladą mieloną i cukrem pudrem. Wlać do tego mleko, dodać melasę, wbić jajka, wlać olej i całość zmiksować mikserem na jednolitą masę. Przełożyć ją do papilotek, wstawić do piekarnika rozgrzanego do 185°C stopni i piec na rumiany kolor. Gotowe wyciągnąć z piekarnika oraz papilotek, przełożyć na talerz i przestudzić.
Na przestudzone ciasto nałożyć składniki z twarogiem, gruszkami i wszystko udekorować anyżem gwieździstym.
Komentarze (0)