Ziołolecznictwo jest metodą leczenia dużo starszą niż znana nam dzisiaj medycyna alopatyczna. Choć poddawana jest kpiącym zabiegom stosowanym przez „wyznawców” medycyny opartej na zachodnim paradygmacie poznania naukowego, to jednak nie wolno pozwolić, aby miało ziołolecznictwo stać się pastwą przemądrzałego pośmiewiska. Nie mniej niebezpieczną sytuacją było by wchłonięcie ziołolecznictwa przez farmakologię zachodnią, ponieważ tam staje się kolejnym syntetykiem o roślinnym jedynie powinowactwie.
Relacja pomiędzy ziołolecznictwem, a tradycyjną farmakologią staje się współcześnie zbyt bliska – zioła wykorzystuje się instrumentalnie, jest na nie moda tak jak na medytację, jogę, sauny i inne alternatywne sposoby bycia. A jednak, o ile tradycyjna farmakologia pięciokrotnie przekracza dopuszczalne bariery ingerencji w organizm człowieka (czyli stosuje się ją pięciokrotnie częściej niż jest to potrzebne), o tyle zioła stosuje się z magiczną nadzieją, że wyprowadzą nas ze wszystkich dolegliwości nie tylko własnych, ale także tych powstałych na skutek stosowania medycyny alopatycznej. Mimo oczywistej wspaniałości i korzyści płynących ze stosowania ziół, nie wolno zapominać, że nie są one miksturami przygotowanymi przez mądre wiedźmy z nad rozlewiska, do których dotarcie jest jednocześnie dotarciem do uniwersalnego leku, który przywróci naszemu życiu jego naturalny i prawdziwy wymiar. Zioła wspomagają nasz organizm, bo tak, jak on, pochodzą z Ziemi, a nie z syntetycznej produkcji. Warto więc zawsze mieć kontakt z prawdziwymi i dobrze przygotowanymi ziołami. Należy jednak pamiętać o tym, że zioła nie wyprowadzą nas z Hadesu złego życia, jeżeli sami nie będziemy chcieli z niego wyjść. Przy stosowaniu ziół trzeba pamiętać o zmianie trybu życia, na taki który będzie lepiej harmonizował z naturalnym jego cyklem.
Poniżej przedstawiono najbardziej popularne u nas herbaty ziołowe oraz ich zastosowanie:
Herbata miętowa. Napar z mięty pieprzowejpobudza czynności trawienne żołądka oraz poprawia apetyt, można go stosować jako środek wiatropędny albo żółciopędny; stosowany przy skurczach żołądka, kolce jelitowej, chorobach wątroby i dróg żółciowych. Mięta posiada właściwości uspokajające, dlatego herbatę z niej można podawać w sytuacji bezsenności, migreny, nerwobóli i drgawek nerwowych. Działa rozkurczowo i dezynfekująco, leczy przeziębienia ponieważ rozrzedza śluz oraz koi bolące gardło.
Herbatę z szałwii można pić na bóle brzucha, biegunki, gazy, grypę oraz przeziębienia. Działa korzystnie na umysł ponieważ zmniejsza wyczerpanie psychiczne, koi nerwy oraz wzmacnia zdolność koncentracji.
Herbata z pokrzywy ma właściwości moczopędne, które są korzystne przy leczeniu kamicy nerkowej oraz innych schorzeń układu moczowego. Wspomaga organizm w wydalaniu szkodliwych substancji takich, jak np. złogi kwasu moczowego. Pokrzywa oczyszcza układ trawienny, odprowadza złogi żółciowe, korzystnie wpływa na pracę trzustki, wątroby oraz żołądka. Pokrzywę stosuje się w chorobach układu pokarmowego, nieżytach żołądka i jelit, a także biegunkach.
Herbata zielona wpływa pozytywnie ma metabolizm organizmu, przyspiesza trawienie, usuwa toksyny z organizmu. Spowalnia proces starzenia, zmniejsza poziom złego cholesterolu we krwi, wspomaga proces odchudzania, działa przeciwzapalnie, wpływa korzystnie na higienę jamy ustnej.
Melisa znana jest ze swojego działania uspokajającego.Należy jednak wiedzieć, że obniża także ciśnienie krwi, działa przeciwskurczowo. Stosuje się ją w stanach zdenerwowania, bezsenności, migreny lub nadciśnienia. Działa moczopędnie oraz wiatropędnie, dzięki czemu przyspiesza metabolizm i oczyszcza organizm z toksyn. Witamina C zawarta w melisie wzmacnia organizm.
Rumianek stosuje się go przy problemach żołądkowych i jelitowych. Zawarte w nim substancje działają rozkurczająco na mięśnie gładkie jelit, dzięki czemu przywracają prawidłowe ruchy perystaltyczne jelit, zapobiegają wzdęciom, wspomagają procesy trawienia. Herbata z rumianku łagodzi objawy poczucia palenia, wymioty i złe samopoczucie. Poleca się go przy bólach żołądka wywołanych stresem oraz nerwowością.
Receptura ziół szwedzkich składa się z 11 ziół. Mówi się, że nie ma dolegliwości, na które nie można ich stosować. Warto zrobić sobie z nich nalewkę, której właściwości lecznicze służą w wielu kierunkach. Odpowiednio zastosowana nalewka z ziół szwedzkich wzmacnia pamięć, usprawnia funkcjonowanie mózgu, działa przeciwbólowo; leczy krosty i wypryski znajdujące się gdziekolwiek na ciele, leczy bóle zębów, gardła, oczu, bóle reumatyczne, zapalenie migdałków, zaburzenia miesiączkowania, zawroty głowy, omdlenia, uzdrawia przy wzdęciach, dolegliwościach przewodu pokarmowego, leczy bóle uszu, leczy żółtaczkę, wypędza tasiemce, neutralizuje ślady po ospie wietrznej, różyczce, bliznach, odciskach, ślady pooperacyjne, pomaga przy hemoroidach, leczy depresję i melancholię. Powiada się, że kto zażyje tinkturę rano i wieczorem, nie potrzebuje żadnych innych lekarstw, gdyż zioła wzmacniają cały organizm, „odświeżają” krew i nerwy.
Komentarze (0)